Od jakiegoś czasu mieliśmy okazję testować najnowszą grę studia YeahUs – Trailboss. Z racji, że premiera tej gry jest tuż za rogiem, przygotowaliśmy dla was trochę informacji oraz wywiad z samym twórcą.
Czym więc jest ten cały Trailboss?
Jest kolejną grą studia YeahUs, które stworzyło 3 odsłony serii Pumped BMX – brzmi znajomo, co nie?
Trailboss różni się jednak znacznie od poprzedników, głównie tym, że nie ma tutaj w ogóle systemu pompowania, więc raczej ciężko jest nie dolecieć do następnej hopki – no chyba, że za bardzo odbijecie przed wybiciem i polecicie nie w tą stronę. Czeka tutaj na was sporo nowych wyzwań, zadań, transferów z linii na inną linie, oraz katowania sztuczek w zupełnie inny sposób niż miało to miejsce dotychczas w Pumpedzie.
Taki bajer, który mi osobiście bardzo przypadł do gustu to customizowanie swojego roweru. Możecie zmieniać kolory dowolnej części, upodabniając rower w grze np. do waszej realnej maszyny.
Teraz zapraszamy was na wywiad z Adamem Huntem, czyli z głównym twórcą Trailboss, a gdy już przebrniecie cały wywiad to czeka na was materiał wideo z gry.
Kryspin: Seria Pumped BMX osiągnęła ogromny sukces w środowisku BMX.
Jak czujesz się w związku z nadchodzącą premierą po 3 letniej przerwie od wydawania gier?
Adam: Czuję się świetnie! Zawsze zaczynam się najbardziej denerwować kiedy jest już blisko do premiery, myślę o tym, czy oby na pewno nie ma w grze jakichś większych bugów, oraz czy gra nie wykrzaczy się u przyszłych użytkowników, haha.No, ale próbuje zbytnio o tym nie myśleć i jestem generalnie bardzo podekscytowany, tym bardziej, że widzę jak ludziom podoba się nadchodzący tytuł. Ohh, no i oczywiście cieszę się tym, że w końcu i dla mnie nadeszły wakacje, haha 😀
K: Jak już wcześniej wspominałeś Trailboss ma być zupełną odskocznią i nie będzie kontynuował serii Pumped BMX.
Jakie są zatem największe różnice pomiędzy tymi grami oraz co Cię skłoniło do oddzielenia gry od serii?
A: Największą różnicą w Trailboss jest na pewno brak słynnego „pompowania”, dlatego też nie było sensu, aby włączać tą grę do serii Pumped. Sterowanie jest zupełnie inne, tak samo jak typy zadań, które czekają na was na różnych poziomach.
Jeśli chodzi o samą grę to wygląda to tak, że śledzisz swojego ridera z tyłu i musisz sterować swój rower przez robiąc przy tym różne linie i ogromne transfery!
Na etapie wczesnej produkcji zdecydowałem, że ma być to grą z fajnymi wybiciami, hipami oraz gdzie będziemy używać przycisków lewo oraz prawo do samego sterowania. Z początku testowałem nawet opcję wspomnianego pompowania, znaną z moich ostatnich gier, ale połączenie tego wszystkiego było zbyt trudne, aby przejść wszystkie poziomy, więc finalnie zostało to usunięte. Następnym krokiem było znalezienie sposobu na obroty i rotacje, więc wpadłem na pomysł mechanizmu 'swipe to spin’, który z resztą bardzo polubiłem.
No więc, podobieństw między tymi grami jest mało – może poza tym, że oby dwie gry są o tematyce BMX!
K: Czy ciężko było Ci stworzyć grę w formacie 3D, podczas gdzie twoje wszystkie ostatnie gry były z widokiem z boku?
A: Zdecydowanie! Musiałem się sporo nauczyć. Najbardziej martwiłem się o częstę wypadanie rowerwem za trasę i haczenie o krawędzie trailsów (spoiler: dalej nie jest to łatwe :D)
Pierwszy rok produkcji gry w sumie zszedł mi na stworzenie samej fizyki, główkowaniu jak dokładnie ustawić sterowanie, czy ustawieniu odpowiedniej grawitacji – wszystkie te czynniki mają ogromny wpływ na dane poziomy, więc nie było nawet za bardzo opcji, aby zacząć robić mapy, bez skończenia fizyki gry.
K: Zakładam, że wiele osób będzie pytało na temat trudności gry. Część levelów w Pumped BMX była istnym hardcorem i musieliśmy sporo nagimnastykować nasze palce, aby zdobyć wystarczającą ilość punktów, czy zrobić różne kombinację sztuczek.
Jak to wyglądu w przypadku Trailboss – ciężko jest przejść grę?
A: Myślę, że Trailboss jest zdecydowanie łatwiejszy niż Pumped. Uważam również, że pompowanie w Pumped BMX było rzeczą, z którą część ludzi oswoiła się dość szybko, ale z drugiej strony byli gracze, którym przysparzało to sporo problemów. W Trailboss nie ma już takiej rzeczy, więc jest dużo łatwiej jeśli chodzi o kontrolę roweru, więc jedynie zadanie mogą być trudne na późniejszych poziomach gry, dlatego też mam nadzieję, że ten system spodoba się większej liczbie graczy.
K: Planujesz jeszcze stworzenie gry pod banderą Pumped BMX, czy serię Trailboss traktujesz jako nowy start i to w tym kierunku głównie będziesz zmierzał?
A: Myślę, że chciałbym jeszcze stworzyć Pumped BMX 4 w pewnym sensie. Po stworzeniu Pumped BMX 3 byłem bardzo znudzony tworzeniem leveli, ale myślę, że 3 lata przerwy wystarczą, więc mógłbym znów do tego usiąść haha. Zdecydowanie chciałbym rozwijać również serię Trailboss, jeśli dobrze się przyjmie no i jeśli się sprzeda. Mam teraz sporo pomysłów i nowości, które mógłbym dodać do gry.
Prawdopodobnie teraz będę głównie pracował nad przeniesieniem najnowszego tytułu na konsolę, no a potem chciałbym na spokojnie usiąść i stworzyć jakąś grę streetową.
K: To wszystko, dzięki za rozmowę. Trailboss wygląda niesamowicie i na pewno zapewni sporo rozrywki dla riderów i nie tylko. Powodzenia w sprzedaży!
A: Dzięki stary, miłej gry!
Premiera gry datowana jest na 27 sierpnia 2019r.
A tak Trailboss prezentuje się w akcji:
Redaktor naczelny serwisu Loked BMXmagazine.